Do Algeciras, które wybrałem jako kolejną bazę wypadową, pojechałem z Kadyksu autobusem przewoźnika Comes. Bilet (12,57€) kupiłem w kasie dworca autobusowego znajdującego się obok kolejowego. Podróż trwa około 2 godziny i 15 minut i wiedzie poprzez Park Alcornocales pośród gór porośniętych m.in. dębem korkowym. Algeciras, położone nad zatoką Gibraltarską, to miasto typowo przemysłowe z portem i rafinerią. Nieciekawe turystycznie jest za to dobrym miejscem noclegowym z tanimi hostelami, dworcem autobusowym i kolejowym oraz połączeniem promem z Ceutą i Tangerem. Po zakwaterowaniu w przeciętnym ale w miarę tanim (18€ noc/os) pensjonacie Versalles, usytuowanym między dworcem a portem, pojechałem z dworca autobusem do miasta La Linea (bilet 2,45€), które jest ostatnim miejscem w Hiszpanii przed granicą z Gibraltarem, kolejnym celem mojej podróży.